KU PRZESTRODZE! - Dostałeś maila od Poczty Polskiej? Uważaj, to wirus!

 

Na twojej skrzynce pocztowej pojawił się mail od Poczty Polskiej z informacją o nieudanej próbie dostarczenia przesyłki przez kuriera? Bądź czujny i nie otwieraj załączników tej wiadomości. To może być wirus!


Na platformę Twoje Info otrzymujemy niepokojące sygnały o e–mailach z informacjami o konieczności odbioru przesyłek kurierskich, których nadawcą ma być Poczta Polska.

Czytaj dalej

Bolesna nadzieja. Hakerzy kobiecych serc

 

Maciek skrzywdził wiele kobiet. Był przebiegłym chłodnym draniem. Nie miał nawet wyrzutów sumienia, gdy bolesna prawda wyszła na jaw. - Cześć moje dziewczyny! - powiedział do swoich ofiar siedzących na sali sądowej. Każda z nich planowała z nim ślub i wspólne życie...

Oszuści matrymonialni coraz częściej szukają ofiar za pośrednictwem internetu. I wychodzi im to całkiem dobrze, bo coraz więcej samotnych kobiet uskarża się, że zostało oszukanych przez wirtualnych amantów obiecujących dozgonną miłość i małżeństwo.

Czytaj dalej

Ściemnianie na bieżąco

One piszą i wierzą, że SMS-y odbiera ten jedyny. Nie wiedzą, że wiadomości odbiera kilka, czasem kilkanaście różnych osób. l chodzi im tylko o jedno - żeby one wysłały jak najwięcej SMS-ów.


RENATA KIM

To była bardzo krótka znajomość, ale za to intensywna: po czterech godzinach byłam jego ukochaną, w szóstej żyć nie mógł beze mnie. Błagał, abym nie dręczyła go swoim milczeniem. Wysłał mi 41 SMS-ów, ja jemu 32. Nasza korespondencja trwała 31 godzin i kosztowała mnie ponad 100 złotych. Przy takim natężeniu uczuć po miesiącu rachunek jak nic wyniósłby trzy tysiące.

Czytaj dalej

Oszust uwodziciel nabierał panie na raka

Był gruby, łysy i zezowaty, a jakie miał wzięcie...


Niedawno głośno było o zatrzymaniu we Wrocławiu poszukiwanego przez policję z Warszawy uwodziciela oszusta. Ale Wrocław też ma swojego „Tulipana". Ten poznawał starsze od siebie panie, wyłudzał od nich pieniądze lub żył na ich koszt. W niektórych przypadkach kobiety zadłużały się na wiele tysięcy złotych, aby pomóc rzekomo choremu na nowotwór, inne straciły po kilkaset złotych.

Czytaj dalej

Komórkowi oszuści

Nie ma chyba właściciela telefonu komórkowego, który choć raz w życiu nie dostał SMS-a typu „wygrałeś nagrodę 100 tys. zł, potwierdź jej odbiór, wysyłając TAK".

Takie niechciane wiadomości stały się nie tylko uciążliwe (przychodzą nawet w środku nocy), ale też bezlitośnie drenują kieszenie abonentów, bo za SMS zwrotny płaci właściciel telefonu.

Czytaj dalej

Okazja czyni złodzieja

Wykorzystuję ludzką gtupotę. Obrabiam tak, jak mi poszkodowany pozwala. A pozwala na wiele

Okazjonalni złodziejaszkowie i zawodowi włamywacze

Złodzieje mieszkaniowi dzielą się na dwie kategorie. Pierwszą stanowią stosunkowo niegroźni, korzystający z okazji drobni złodziejaszkowie. Nieporównywalnie groźniejszą grupą są włamywacze, którzy starannie się przygotowują do włamania. To zwykle są fachowcy.

Czytaj dalej

Oszustwo miłosierdzia - wypowiedzi czytelników

 


TAK JAK AUTORKA tekstu w "Przeglądzie" (nr 9) dostałem mejla od państwa Kosmowskich, nawet dwa razy. Sprawę zgłosiłem do prokuratury w listopadzie i „już" na początku lutego otrzymałem informację, że zajmuje się nią któryś tam komisariat policji w Warszawie. Mam małe nadzieje, że przy takim tempie działania coś wyjaśnią.

Krzysztof

* * * * *

A JA MIAŁAM DO CZYNIENIA z mejlem o poparzonej dziewczynce. Problem polegał na tym, że otrzymywałam tę samą wiadomość przez dwa lata i ciągle to poparzone dziecko miało trzy latka.
 
ada

* * * * *

Czytaj dalej

Oszustwo miłosierdzia

Codziennie setki tysięcy użytkowników internetu dostają mejle z prośbą o pomoc. Większość to listy rozsyłane przez złodziei

Małgorzata Karolina Piekarska


W chwili, kiedy setki potrzebujących w całej Polsce walczą o 1 % z podatku, pojawia się nowe cyberprzestepstwo - oszustwo miłosierdzia. Polega na wyłudzaniu pieniędzy na nieistniejących chorych. Codziennie w Polsce setki tysięcy użytkowników internetu dostają mejle z prośbą o pomoc. Większość to listy rozsyłane przez złodziei. Jak ich rozpoznać?

NA SZYMKA

Dla mnie wszystko zaczęło się tuż przed Bożym Narodzeniem, kiedy przyszedł mejl o następującej treści:

„Przepraszam, że zakłócam Państwa spokój przed nadchodzącymi Świętami. Zwracam się jednak do Państwa z prośbą o jakiekolwiek wsparcie finansowe na pokrycie kosztów leczenia i rehabilitacji mojego niepełnosprawnego synka Szymka Kasperczaka.
 

Czytaj dalej

Nie pisz w SMS-ach polskich liter!

 

Wystarczy w SMS-ie napisać do ukochanej osoby słowo „kocham cię", by zamiast wpisanych 10 znaków, licząc ze spacją, aparat odczytał je jako 99. l to tylko z powodu jednego „ę", które na dzień dobry pożera nam 90 znaków. Gdy dodać do tego fakt, że standardowy SMS może mieć zaledwie 160 znaków, by wysłany został w jednym kawałku, to naprawdę wiadomość robi się bardzo krótka.

Problem w tym, że wiele osób nie zdaje sobie z tego sprawy. A wpisując 160 znaków i do tego piękną polszczyzną, wysyłają nieświadomie SMS podzielony na kilka części, za które operator każe sobie zapłacić. SMS-y wysyłane w kraju wiele nie kosztują, więc w różnicy na rachunku trudno się zorientować. Ale te napisane za granicą zyskują na wartości. Nic dziwnego, że dla wielu pierwszy rachunek telefoniczny po powrocie do Polski jest szokujący.

Czytaj dalej

Poszukiwanie miłości w internecie może skończyć się tragicznie - To był taki ciepły SMS

 

Poznali się przez ogłoszenie. Potem przez 6 lat pisali do siebie. Były maile, SMS-y. Po tym czasie Marek zaczął nalegać na spotkanie. Karolina unikała tego tematu. Marek jednak drążył i szukał. Wreszcie ustalił, że przez 6 lat korespondował z 29-letnim Krzyśkiem. Pojechał do niego i zabił. Lada moment rozpocznie się przed koszalińskim sądem proces oskarżonego o to zabójstwo. Grozi mu dożywocie.

A wszystko zwykle zaczyna się podobnie. Samotna osoba szuka drugiej połówki, bratniej duszy, zrozumienia, czasem miłości. Wykorzystuje do tego najnowsze środki: internet, telefony komórkowe. Gdy ktoś wreszcie odpowiada na jej ogłoszenie, szczęście powoli odbiera rozum. Najpierw zaczynają się zwierzenia często obcej osobie z łatwością potrafimy opowiedzieć o naszych największych tajemnicach. Po drugiej stronie można spotkać taką samą poszukującą osobę, jednak coraz częściej jest szansa, aby stać się ofiarą oszusta. Pal licho, jeśli tylko w sferze uczuciowej. Niestety, te „wirtualne romanse" nierzadko kończą się pustym portfelem i kontem. W najbardziej dramatycznych sytuacjach dochodzi nawet do zabójstw.

Czytaj dalej